Animatorskie doświadczenie w ramionach Ojca

W dniach 18.01.-25.01. w Zembrzycach w ośrodku Totus Tuus odbyły się rekolekcje animatorskie. Kandydaci na animatorów, mogli podczas nich zbliżyć się do Boga, zobaczyć jak będzie wyglądała ich posługa, a także spędzić ze sobą czas, budując relację. Fragment z Pisma Świętego, który prowadził nas przez ten tydzień to przypowieść o Ojcu Miłosiernym.

Rekolekcje rozpoczęliśmy kolacją, po której odbyło się spotkanie organizacyjne, na którym z ks. Marcinem Rozmusem i p. Pauliną Rutkowską omówiliśmy jak będą wyglądać te rekolekcje. Dzień zakończyliśmy spotkaniem z Bogiem podczas Eucharystii.

Niedzielę rozpoczęliśmy od jutrzni, która towarzyszyła nam każdego ranka. Po Eucharystii przyjechali do nas Milena Adamczewska i Piotr Bendkowski, którzy podzielili się swoim świadectwem i Bogiem w codziennym życiu. Był to piękny czas i wartościowy czas, który został we wszystkich. To spotkanie żyło w nas w kolejnych dniach i często odnosiliśmy się do niego. 

W poniedziałek specjalnymi gośćmi były siostry służebniczki, które poprowadziły z nami zajęcia z bibliodramy. Pozwoliły nam one spojrzeć na znaną nam dobrze przypowieść o Ojcu Miłosiernym w zupełnie inny sposób, odebrać ją innymi zmysłami.

We wtorek odbyło się szkolenie z pierwszej pomocy z mod. Darią Rembilas. Przedstawione zostały różne sytuacje oraz jak na nie reagować. Ćwiczyliśmy również na fantomach wykonywanie RKO.

Czwartek był dniem odpoczynku i rozrywki. Rano pojechaliśmy do Muzeum Etnograficznego w Zubrzycy Górnej, gdzie podczas rywalizacji w grupach, mogliśmy zwiedzić to muzeum. Później udaliśmy się na kręgle, po których uczestniczyliśmy w Eucharystii w kościele pod wezwaniem MB Szkaplerznej w Zubrzycy Dolnej. Po mszy ksiądz proboszcz, opowiedział nam historię kościoła. Wróciliśmy do ośrodka, gdzie wieczór spędziliśmy oglądając film pt. „Król rozrywki”.

W piątek podczas mszy kandydaci na animatorów otrzymali krzyżyki z zieloną wpinką. W sobotę po spakowaniu się odbyła się Msza Święta, w której uczestniczyliśmy razem z naszymi bliskimi. Później był czas na mały poczęstunek. 

Każdego dnia nie zabrakło takich punktów jak czas sam na sam z Bogiem, kiedy każdy mógł przemyśleć zagadnienia poruszone na konferencjach przez ks. Marcina, spojrzeć na swoją relację z Bogiem. Podczas pracy w grupach a później podczas podsumowań, dzieliliśmy się swoimi przemyśleniami i doświadczeniami. Przed każdą mszą ćwiczyliśmy na śpiewie. Wieczory spędzaliśmy na zabawie i tańcach podczas pogodnych wieczorków. Każdy dzień kończyliśmy adoracją, które były różne i pozwalały nam adorować Jezusa na różne sposoby.

Był to bardzo owocny i wartościowy tydzień. Doświadczenie zebrane w tym czasie będzie pomocne podczas pełnienia przyszłej posługi animatorskiej, ale także każdego dnia.

tekst: Inga Chrzanowska